John Legend dedykuje przejmujący występ Chrissy Teigen po tragicznej utracie ciąży

John Legend poświęcił swój rozdzierający serce występ Nigdy nie pękaj na Billboard Music Awards dla swojej żony Chrissy Teigen .

WIĘCEJ: Chrissy Teigen po cichu wraca na Instagram po tragicznej utracie ciąży

41-latek po raz pierwszy od czasu pary wyszedł na scenę w środową noc ogłosił swoją tragiczną stratę . 30 września Chrissy i John powiedzieli, że stracili chłopca, którego oczekiwali.



czy mogę użyć solonego masła w ciasteczkach?

Zanim zaczął swój występ, emocjonalny John powiedział: – To dla Chrissy. Następnie zaśpiewał piosenkę ze swojego albumu 2020 Większa miłość gdy siedział za fortepianem.

Ładowanie gracza...

OBEJRZYJ: John Legend dedykuje przejmujący występ żonie Chrissy Teigen

Głos Johna załamał się, gdy wyśpiewał swoje serce do tekstów, które zawierały: „Nie martwię się o nas i nigdy się o nas nie martwię. Wiemy, jak kończy się ta historia. Nigdy się nie złamiemy.

WIĘCEJ: Amanda Holden opowiada rozpaczającej Chrissy Teigen, jak poradziła sobie z utratą syna

ZOBACZ: Dom Chrissy Teigen i Johna Legenda za 17,8 miliona funtów w Beverly Hills trzeba zobaczyć, aby uwierzyć

znalezienie metrów sześciennych betonu

Chwilę później gospodarz Kelly Clarkson określił występ jako „ulubiony” moment rozdania nagród, który odbył się z pełnymi wytycznymi dotyczącymi dystansu społecznego pośród trwającej pandemii.

„On i Chrissy mają po prostu ten ciepły sposób zapraszania nas do swojego świata, wzlotów i upadków”, powiedziała, dodając: Nasze serca wychodzą do Was obojga w tym bardzo trudnym czasie i jestem wdzięczny za to, że nadal dzielisz się z nami wszystkimi swoim światłem i talentem podczas tego wyjątkowego występu, prawdopodobnie mojego ulubionego tego wieczoru.

John-legend-singing

John dał rozdzierający serce występ Nigdy nie pękaj

Minęły dwa tygodnie, odkąd Chrissy i John podzielili się swoim złamanym sercem ze światem, kiedy ujawnili, że stracili to, co byłoby ich trzecim dzieckiem w połowie ciąży modelki. Udostępniła wiadomość na Instagramie, a także pięć niesamowicie poruszających czarno-białych zdjęć zrobionych w szpitalu przed porodem. Jedno ze zdjęć przedstawia parę trzymającą w ramionach małego Jacka.

WIĘCEJ: Chrissy Teigen otwiera się na temat „naprawdę trudnych” rozmów z dziećmi Luną i Milesem

' Jesteśmy zszokowani tym rodzajem głębokiego bólu, o którym tylko słyszysz, bólu, którego nigdy wcześniej nie czuliśmy. Nigdy nie byliśmy w stanie zatamować krwawienia i podać dziecku potrzebnych mu płynów, pomimo worków i worków z transfuzjami krwi. To po prostu nie wystarczyło – zaczęła swój wpis.

kto jest zaręczony z Justinem Hartleyem?

„Nigdy nie decydujemy o imionach naszych dzieci aż do ostatniej możliwej chwili po ich urodzeniu, tuż przed opuszczeniem szpitala. Ale z jakiegoś powodu zaczęliśmy nazywać tego małego faceta w moim brzuchu Jackiem. Więc zawsze będzie dla nas Jackiem. Jack pracował tak ciężko, aby być częścią naszej małej rodziny i pozostanie na zawsze.

chrissy-teigen-baby-loss

Chrissy tragicznie straciła swojego synka we wrześniu

„Do naszego Jacka – tak mi przykro, że pierwsze chwile Twojego życia spotkały się z tak wieloma komplikacjami, że nie mogliśmy dać Ci domu, którego potrzebowałeś do przeżycia. Zawsze będziemy cię kochać – powiedziała. „Dziękuję wszystkim, którzy przesyłają nam pozytywną energię, myśli i modlitwy. Czujemy całą Twoją miłość i naprawdę Cię doceniamy.

' Jesteśmy bardzo wdzięczni za życie, jakie mamy, za nasze cudowne dzieci Lunę i Milesa, za wszystkie niesamowite rzeczy, których mogliśmy doświadczyć. Ale codzienność nie może być pełna słońca. W ten najciemniejszy dzień będziemy smucić się, wypłakać oczy. Ale będziemy się przytulać i kochać mocniej i przez to przejdziemy.

Chrissy i John są małżeństwem od 2013 roku i dzielą córkę Lunę, czteroletnią i dwuletnią Miles.

Upewnij się, że nigdy nie przegapisz żadnej historii! Zapisz się do naszego biuletynu, aby otrzymywać wszystkie wiadomości o celebrytach, królewskich i lifestylowych bezpośrednio na Twoją skrzynkę odbiorczą.

POLECAMY